Krótkowzroczność i jej przyczyny

Czytanie? To żaden problem! Jednak w dali wszystko staje się niewyraźne. Nie można rozpoznać ludzi na drugiej stronie ulicy, znaki drogowe są zamazane, film w kinie ogląda się jakby przez mgłę – chyba że siedzicie w pierwszym rzędzie.


Diagnoza brzmi: krótkowzroczność (myopia). Ten, kto jest „krótko”-widzem, widzi w bliży – czyli na krótki dystans – wyśmienicie, jednak wszystko, co jest położone dalej, rozpoznaje z trudem i raczej źle.

Przyczyną krótkowzroczności w wielu przypadkach jest zbyt długa gałka oczna (krótkowzroczność osiowa), zbyt wysoka zdolność zbierająca, soczewki oka (krótkowzroczność soczewkowa) lub wspólne występowanie obu cech. Niezależnie od przyczyny w przypadku krótkowzroczności promienie świetlne skupiane są przed siatkówką. Powstaje nieostry obraz.

Krótkowzroczność (myopia) bez korekcji soczewką minusową

Krótkowzroczność (myopia) z korekcją soczewką minusową

Pierwszą oznaką może być złe widzenie w nocy. Jadąc po zmroku autostradą nawet oświetlonych znaków nie można rozpoznać wyraźnie. W ciągu dnia krótkowzroczność jest zauważalna wówczas, gdy drzewa nagle spostrzegane są jako „zielona całość”, liści i gałęzi nie można wyraźnie odróżnić.

Osoby krótkowzroczne z całą pewnością nie są nieuprzejme – po prostu często dopiero za późno rozpoznają twarze i osoby. „Czy to nie był profesor naszego syna...?” Syn natomiast zauważa, że jest krótkowzroczny dopiero wtedy, kiedy na sali wykładowej nie może dobrze przeczytać formułek pisanych przez profesora na tablicy.

Ciekawostka:

Czy wiedzieliście, że zewnętrznych mięśni ocznych nie można „wytrenować”? Są one w dobrej kondycji bez żadnych ćwiczeń, ponieważ ciągle są w akcji – również wtedy, gdy śpimy. Trening mięśni ocznych w celu zwalczenia myopii to krótkowzroczna pomyłka...!

Początkowo, by zniwelować tę wadę, krótkowidze patrząc w dal przymykają oczy. Jednocześnie twarz przybiera pytający wyraz, oczy wciąż są zmrużone – u starożytnych Greków „myopia” znaczyła „mrużenie”. Dlatego krótkowzroczność nazywamy również myopią. Mrużenie oczu ma mianowicie podobny efekt jak zamykanie przesłony w kamerze - powstaje większa głębia ostrości.

Można poskarżyć się swoim rodzicom: krótkowzroczność w wielu przypadkach jest dziedziczna! Krótkowzroczni rodzice mają na ok. 60 procent również krótkowzroczne dzieci. Istnieją jednak też „czynniki ryzyka” rozwoju krótkowzroczności.

Podczas czytania i pisania należy koniecznie zwracać uwagę na dobre oświetlenie! Okuliści zalecają jak najwcześniejsze korygowanie krótkowzroczności za pomocą okularów.

To, czy ktoś jest krótkowidzem, można stwierdzić podczas zwykłego badania ostrości wzroku u lekarza okulisty lub optyka. Jeśli została stwierdzona myopia, optyk wybierze szkło minusowe (soczewkę rozpraszającą). Taka korekcja zmienia wpadanie światła tak, że promienie świetlne, podobnie jak u osób z okiem miarowym, skupiane są dokładnie na siatkówce. Jednostką miary zdolności zbierającej jest dioptria (krótko: dpt). Osoby krótkowzroczne potrzebują do korekcji ujemnych mocy optycznych. Dlatego przed liczbą dioptrii znajduje się znak minus, czyli na przykład -2 dpt.